Hello everyone. Another break in blogging, I know.
But blogging is difficult when you're in a hurry.
To make hectic life a little bit more pleasant I review my pictures from vacations and trip to Croatia
(you'll find previous post here)
Today another part of memories, another walk to the rocky beach.
(you'll find previous post here)
Today another part of memories, another walk to the rocky beach.
Casual clothes, many delicate colors, relaxing attire if we can call it like this.
And my usual complain in such occasions: I should have been born on the south of Europe!
Enjoy with me :)
Cześć wszystkim. Następna przerwa w blogowaniu, wiem.
Ale trudno jest blogować w pośpiechu.
Żeby się trochę zrelaksować i uprzyjemnić czas przeglądam czasem zdjęcia z tegorocznej wakacyjnej wyprawy do Chorwacji
(poprzedni post z Chorwacji tutaj)
(poprzedni post z Chorwacji tutaj)
Dzisiaj więc następna dawka wspomnień z kolejnego spaceru na skalistą plażę.
Luźne rzeczy o delikatnych kolorach tworzą swobodną kombinację.
I moje częste zażalenie przy takich okazjach: powinnam była urodzić się na południu Europy!
Pooglądajcie ze mną :)
Photos: FocusArtStyle