Thursday, March 27, 2014

Walk in the city

Big city lights have always attracted me, sounds too. I like walking in the city,, especially in the spring time and especially in evenings. It's a perfect occasion to do some window-shopping and also to observe people. You just have to choose some busy place, wear some comfortable shoes or boots and enjoy :)
Todays' colors: brown and blue.

Swiatła wielkiego miasta zawsze mnie przyciągały, podobnie jak i dźwięki. Chodzenie po mieście zawsze sprawia mi przyjemność, szczególnie wiosną i szczególnie wieczorami. To świetna okazja do przyjrzenia się wystawom sklepów i do poobserwowania ludzi. Trzeba tylko znaleźć jakieś ruchliwe miejsce, założyć wygodne buty i można wyruszyć :)
Kolory na dziś: brąz i niebieski.




Last make-up corrections and I can go ;)


















Photos: FocusArtStyle
What I wear: leather jacket - Promod, cropped sweater - second hand, dress - no name, bag - Mohito.

Thursday, March 20, 2014

Saint Patrick's Day in Irish Pub in the US

From Seattle I traveled to Portland where I met my friends and we spent some time together. They wanted to show me what Americans do in their free time and how joyful people they are. I was lucky because on the 17th of March there is Saint Patrick's Day and it is widely celebrated in the US.

Saint Patrick's Day is a cultural and religious holiday celebrated annually on 17 March, the death date of the most commonly-recognized patron of Ireland, Saint Patrick, who lived between years 385 and 461. The day commemorates Saint Patrick and the arrival of Christianity in Ireland, as well as celebrates the heritage and culture of the Irish in general. As in the US there are a lot of Irish descendants and American society is very multicultural, this day is a good occasion to go out and have some fun. Celebrations usually involve parades and festivals, and - of course - wearing of green attire. 


To feel the atmosphere of Saint Patrick's Day we went to Irish Pub.


 

Ze Seattle podążyłam do Portland, gdzie spotkałam się z przyjaciółmi i spędziliśmy razem trochę czasu. Chcieli mi pokazać, co Amerykanie zwykle robią w wolnym czasie i jakimi są radosnymi ludźmi. Miałam szczęście, bo 17 marca przypada dzień św. Patryka i jest to popularne święto w USA.

Dzień św. Patryka to religijne i kulturalne święto obchodzone 17 marca, w rocznicę śmierci patrona Irlandii, św. Patryka właśnie, który żył w latach 385-461. Jest to wspomnienie patrona i przyjęcia Chrześcijaństwa w Irlandii oraz świętowanie ogólnie rozumianego dziedzictwa kulturowego Irlandii. Jako że w Stanach jest dużo potomków Irlandczyków i amerykańskie społeczeństwo jest wielokulturowe - jest to bardzo dobra okazja do wyjścia z domu i niezłej zabawy. Podczas obchodów tego święta zwykle organizowane są parady i festyny, obowiązkowym elementem jest noszenie zielonych ubrań.

Atmosferę tego święta najlepiej poczuć można w irlandzkim pubie:






We've had fun together and many people wanted to have a picture with us:






Monday, March 17, 2014

From above the clouds

One of the things I love is traveling. This can be big and small towns, known and completely unknown places. Just traveling. This time I'm going to Seattle and I want to show you what can you see from above the clouds. It's hard to describe this feeling I have every time I enter a plane and finally get to my seat. And pictures will show you why I always try to choose a seat by the window. Enjoy :)

Jedną z rzeczy, które uwielbiam jest podróżowanie. Mogę odwiedzać małe i duże miasta, znane i całkowicie nieznane miejsca. Byle by podróżować. Tym razem wybieram się do Seattle i chciałabym Wam pokazać, co można zobaczyć sponad chmur. Ciężko jest mi opisać uczucie, jakiego doznaję, kiedy wchodzę do samolotu i odnajduję swoje miejsce. A zdjęcia pokażą, dlaczego zawsze staram się o miejsce przy oknie. Miłego oglądania :)

Tym razem jest to Airbus A330-300, miejsce 42K. Oto widok z mojego okna:



Tutaj zdjęcia z wnętrza samolotu. Pasażerowie wysyłają ostatnie wiadomości przed startem:



Ja zawsze czekam na komunikat "boarding completed". Po tej komendzie samolot zaczyna kołowanie:



Mijamy po drodze inne samoloty oczekujące na pozwolenie na start po to, żeby wkrótce unieść się w powietrze:






A wszystko po to, żeby w końcu znaleźć się ponad chmurami, gdzie zawsze świeci słońce (nawet gdy dzień na ziemi jest pochmurny):

W drodze z Europy do Ameryki Północnej często leci się nad Grenlandią, ale nie często można zobaczyć takie widoki:









Potem lecieliśmy nad Kanadą, która o tej porze roku jest jeszcze mocno zmarznięta:





Potem już tylko bezpieczne lądowanie, aby znów móc dotknąć stopami ziemi i odwiedzić zmoczone deszczem Seattle: