It's been a long time since I published my last post...
In fact it's not easy to write a regular blog while you have a full time job.
Sometimes I miss blogging though.
I miss contact with my bloggers-friends and readers-friends!
I decided to prepare posts from time to time and publish what inspires me most or what I really like.
Today one of my life pleasures.
Have I shared with you pictures from my flight over Alps?
I don't think so. Let me show you then what I have seen while flying over the highest mountains in Europe.
Minęło sporo czasu od mojego ostatniego wpisu...
Prawda jest taka, że nie łatwo jest redagować na bieżąco blog, jeśli ma się normalną pełnoetatową pracę. Czasem tęsknię jednak za blogowaniem, za kontaktem z moimi przyjaciółmi-blogerami (głównie blogerkami) i przyjaciółmi czytelnikami.
Zdecydowałam, że będę przygotowywać posty od czasu do czasu i będę pisać o tym, co najbardziej mnie inspiruje i co sprawia mi największą przyjemność.
Dziś jedna z moich życiowych przyjemności.
Czy dzieliłam się z Wami zdjęciami z mojego lotu nad Alpami?
Nie pamiętam. Zobaczcie więc, co udało mi się zobaczyć lecąc nad najwyższymi górami Europy :)
One of the advantages of my job are travels.
It wasn't a long journey this time, just a flight from Warsaw to Milan.
I fell asleep. At some point I woke up to see this beautiful view (above).
Jedną z atrakcji, jakie daje mi moja praca, są podróże.
Ta podróż nie była długa - lot z Warszawy do Mediolanu.
Na chwilę zasnęłam, ale obudziłam się w pewnej chwili po to, żeby zobaczyć ten piękny widok (powyżej).
As you can see in many places here the mountains' tops are covered with snow although the pictures are taken in August :)
Jak widzicie, wiele górskich szczytów pokrywa śnieg, a zdjęcia były robione w sierpniu :)
Views from a plane have always been fascinating form me.
And this is why I always choose a seat by the window.
I wanted to share these pictures because they show Alps from different perspective - usually we climb them, ski or drive admiring beautiful views from the ground perspective.
On a plane you are higher than the highest mauntain tops. Isn't it amazing?
Widoki z samolotu zawsze były dla mnie fascynujące i właśnie dlatego zawsze wybieram miejsce przy oknie.
Wybrałam te zdjęcia, bo pokazują Alpy z nieco innej perspektywy - zazwyczaj wędrujemy po nich, jeździmy na nartach albo przejeżdżamy samochodem podziwiając widoki z poziomu ziemi.
W samolocie jesteśmy wyżej od ich najwyższych szczytów - czy to nie wspaniałe?
See you soon :)/Do następnego postu :)
Breathtaking view!! Wow! You really managed to capture some great shots. Brilliant.
ReplyDeleteI am so happy to finally read a post from you. I started thinking about sending you an email to check up on you. Hope you had a nice Christmas and i wish a Happy New Year Mag!
http://www.thefashionstirfry.com
Hello my dear Busola! I've had great Christmas indeed and now preparing to have a nice New Year's eve :)
DeleteThank you for stopping by and for your nice comment. I have taken some vacation from blogging and from following my favorite blogs too, now I will have to catch up. Luckily I still have a few days off and really looking forward to spending some time reviewing what I have missed. Have a great Sunday!
wielkim szczęściem w zyciu jest robić to co się kocha! :)
ReplyDeletesuper , że Ci kochana się udało:*
piękne zdjęcia :)
ohh Milan... marzy mi się ...
Cześć Ines. To prawda, fajnie jest robić na co dzień coś, co się lubi. A jeśli jeszcze za to płacą to już podwójne szczęście ;-)
DeleteLatanie jest cudowne i uwielbiam podziwiać widoki za oknem. Alpy widziałam z góry już kilka razy ale nie zawsze pogoda jest dobra do zdjęć. Tym razem się udało :-)
Widziałam, że sporo się dzieje na Twoim blogu. Planuję tam trochę pomyszkować w najbliższym czasie. :-*